Rajdy Beskidzkie zawsze są deszczowe. Jeśli nie w całości, to przynajmniej w jakimś (raczej znacznym) procencie. Nie było inaczej tego lata. Zmokłam w chaszczach i rowach, czekając na kolejne samochody pstrykałam zdjęcia parasoli i deszczu. Ale nawet w tak kiepskich warunkach samochody prezentują się fantastycznie. Spójrzcie!
O AUTORCE
Jestem Kath. Jestem fotografem i ogrodnikiem, choć niektórzy twierdzą, że przede wszystkim jestem zwierzolubem.
Ostatnie notki
-
Tak się nie robi 4 grudnia, 2023
-
Lura 3 grudnia, 2023
-
Panning czyli rzecz o zdjęciach ruchu 7 grudnia, 2022
-
Mroźno w Górach Sowich 10 lutego, 2020
-
Ogień na niebie 6 stycznia, 2020
-
Na grzyby 16 października, 2019
-
Jak fotografować konie? 9 listopada, 2018
-
Rajd Beskidzki 9 października, 2018
Archiwa
- grudzień 2023 (2)
- grudzień 2022 (1)
- luty 2020 (1)
- styczeń 2020 (1)
- październik 2019 (1)
- listopad 2018 (1)
- październik 2018 (1)
Kategorie
- Bez kategorii (8)
Newsletter